Zazwyczaj można usłyszeć o nim więcej złego niż dobrego, ale czy słusznie? Poliester – czy materiał ten omijać szerokim łukiem, a może jednak dać mu szansę? Sprawdźcie!

Poliester – jaki to materiał?
Syntetyczny, to na pewno, czyli w całości powstały w laboratoriach chemicznych. Co jeszcze wiemy na jego temat?
Prace, które doprowadziły do odkrycia poliestru rozpoczęły się dopiero w latach 30. XX wieku w Wielkiej Brytanii. Stosunkowo niedawno, prawda? W 1941 roku w Manchester opatentowano go jako PET, czyli polimer termoplastyczny. Tak, ten PET, który znacie z opakowań, dodawany jest do ubrań. Jego niechlubną tajemnicą jest zawartość ropy naftowej. Plastik, butelki, ropa naftowa, materiał produkowany w laboratoriach – w połączeniu z pięknymi ubraniami brzmi co najmniej nieciekawie, prawda? Zanim jednak wydacie wyrok na poliester, spójrzcie na jego właściwości.

Poliester – właściwości
Tak, jak poliester opatentowano w latach 40. XX wieku, tak jego sława przypadła dopiero na lata 60. i 70. Okrzyknięty cudownym materiałem zajmował pierwsze miejsce na wybiegach znanych domów mody jak Pierre Cardin czy Yves Saint Laurent, ale i wiódł prym w codziennych stylizacjach. Był wszędzie i wszystkim – kremplinowymi sukienkami, plastikowymi torebkami w kształcie koszyków, biżuterią.
Obecnie, choć poliester spadł z piedestału, a już na pewno nie nazywa się go cudownym, ma właściwości, które ciężko jest osiągnąć innym tkaninom:
- szybko schnie
- nie gniecie się
- ma wysoką odporność na ścieranie
- nie kurczy się ani nie mechaci
- jest odporny na plamy
- nie blaknie na słońcu

Ubrania z poliestru – czy warto je nosić? Wady i zalety
Co powyższe punkty oznaczają dla Was i Waszych ubrań?
- Zero zmartwień, że Wasza elegancka kreacja po godzinie przyjęcia będzie pognieciona.
- Oszczędność czasu – ubrania z poliestru szybko schną i nie wymagają prasowania.
- Spokój ducha – znacie ten stres po otwarciu pralki, gdy zaryzykujecie, i zamiast prania w rękach, wstawicie jedną z najlepszych kreacji? Przy praniu poliestru możecie odetchnąć – jest wytrzymały, nie kurczy się i nie mechaci.
- Oszczędność pieniędzy – poliester, w przeciwieństwie do naturalnych materiałów, jest znacznie tańszy.
- Swoboda ruchów – jesteście trochę roztargnione, a plamy na bluzce podczas posiłku to rutyna, a może opiekujecie się maluchem/maluchami? Dobra wiadomość – ubrania z poliestru są odporne na plamy.
- Szafa bez lokatorów – wełniane i bawełniane ciuchy narażone są na atak moli, ale garderoba z poliestru już nie 🙂
- Możliwość eksperymentowania – lubicie bawić się modą? Odzież poliestrową w łatwy sposób zabarwicie na dowolny kolor.

Jakie są natomiast wady poliestru?
- Nie jest przewiewny – materiał ten, niestety, nie wchłania wilgoci i nie oddycha, co możecie szczególnie odczuć podczas upałów.
- Może się elektryzować
- Jest łatwopalny
- Z czasem ubrania z poliestru mogą nieprzyjemnie pachnieć
Poliester, pomimo że ma swoje za uszami, jest nieoceniony jako dodatek do innych tkanin. Nadaje im sprężystości i trwałości, niweluje problem gniecenia i pozwala szybciej schnąć. Myślę, że docenicie to, gdy na uroczystej kolacji czy weselu nie będziecie musiały martwić się zagnieceniami na Waszej eleganckiej sukience 🙂
Jeśli natomiast planujecie uzbroić swoją garderobę w przewiewne sukienki, bluzeczki czy spódnice, które będą ratunkiem dla Waszej delikatnej skóry w wysokich letnich temperaturach, sprawdźcie naszą naturalną – bawełnianą, lnianą i wiskozową – ofertę 🙂

Sukienka wykonana z połączenia lnu i wiskozy


Spodnie wide leg, czyli te z szerokimi nogawkami, po kilku latach zapomnienia wróciły do łask. I to w wielkim stylu! Rzućcie okiem, dla kogo spodnie o luźnym kroju będą jak modowy los na loterii. Spójrzcie też na nasze stylizacje, a w nich na zniewalający total look!
Wide leg, czyli spodnie z szerokimi nogawkami
Nie wiecie, co to za krój wide leg? Spieszymy z wyjaśnieniami – może i Wy zakochacie się w tym fasonie!
Spodnie wide leg to inaczej te z szerokimi nogawkami. Ostatnio zdominowały wybiegi mody, pojawiły się nie tylko w streetwearowych i casualowych stylizacjach, ale również w tych bardzo formalnych.
Jak to możliwe, że materiałowe spodnie o luźnym kroju, które jeszcze do niedawna kojarzyłyby się z wygodnymi dresami, zwojowały każdy outfit?
Przez swoją uniwersalność i wygodę. Połączone z koszulą i obcasami będą idealne na biznesową konferencję, a zestawione z jeansową kurtką czy T-shirtem doskonałe na co dzień.
Jedna para spodni, a tyle możliwości! Zobaczcie, dla kogo ten fason to świetna propozycja.
Spodnie wide leg – dla kogo?
Spodnie z szerokimi nogawkami docenią artystyczne dusze, które LUBIĄ eksperymentować i podążać za modowymi nowinkami.
Materiałowe spodnie pokochają również osoby, które NIE LUBIĄ eksperymentować, a preferują bezpieczne, bazowe ciuchy. Dowód? Załóżcie je do biura na ważne spotkanie, wróćcie do domu, szpilki zamieńcie na trampki, a koszulę na bluzę i wyskoczcie na spacer z psem. Jeśli żaden lokator przez cały dzień nie zapyta: TAK IDZIESZ? oznacza to, że wszystko jest w porządku 🤣
Spodnie wide leg – dla kogo jeszcze będą idealne? Niemalże dla każdej figury, jednak jabłuszka i gruszki powinny uważać, aby szerokie nogawki nie poszerzyły ich w biodrach.
Total look ze spodniami o luźnym kroju
A teraz czas na nasze propozycje stylizacji ze spodniami wide leg.
Na pierwszy ogień idzie komfortowy total look w kolorze ceglastym. Spodnie uszyliśmy z przewiewnej wiskozy z domieszką poliamidu i elastanu. Po obu stronach umieściliśmy kieszenie, a w pasie zaaplikowaliśmy gumkę pozwalającą na regulację długości. Do tego bluzka Tina i czarne botki na platformie. Podoba Wam się efekt?

Nasz drugi total look z materiałowymi spodniami o luźnym kroju to wersja z rudym kardiganem i białymi trampkami. Uwielbiamy tak wygodne, a jednocześnie estetyczne stylizacje!

Beżowe spodnie wide leg
A może beżowe spodnie wide leg? Mają ciekawą, lejącą formę i prążkowaną strukturę, po bokach kieszenie oraz gumkę wszytą w pasie. My oczywiście dodaliśmy do nich trampki (kochamy trampki!) i wełniany sweterek, ale w zestawieniu z koszulą i eleganckimi butami na pewno będą wyglądać zjawiskowo.

Czym jest wiskoza, jakie materiały niemalże dosłownie wyrosły na drzewach oraz, czy tkanin syntetycznych należy unikać jak ognia? W naszym małym przewodniku po rodzajach tkanin odpowiemy na wszystkie powyższe pytania i pokażemy Wam najwygodniejsze i najbardziej kobiece ciuchy z najlepszych materiałów!
Rodzaje tkanin
Zanim jednak zdradzimy Wam sekrety naszych tkanin, zerknijcie na odrobinę teorii. Materiały dzielimy na:
- naturalne – ich włókna opalały się w słońcu i smagane były rześkim wiatrem, czyli narodziły się w warunkach… naturalnych 😇. Dodatkowo możemy podzielić je na te:
- pochodzenia roślinnego – należy do nich chętnie noszona od lat bawełna, a także całkiem niedawno odczarowany len
- pochodzenia zwierzęcego – zalicza się do nich kojarzony z luksusem jedwab czy niezawodną w zimie wełnę
- sztuczne – choć nazwa już na samym starcie zraża miłośników ubrań bliskich naturze, niewiele osób wie, że włókna te pochodzą ze składników naturalnych – przetworzonej pulpy drzewnej. Do materiałów mających naturalne korzenie należy niezawodna wiskoza.
- syntetyczne – ich włókna produkowane są z polimerów, których nie znajdziemy w przyrodzie – jednak czy owiane złą sławą poliester, poliamid czy elastan zasługują na mówienie o nich w samych pejoratywach? Sprawdźcie!

Niezawodna tkanina – bawełna
Naturalna, przyjemna w dotyku, oddychająca, wchłaniająca wilgoć – nie bez powodu bawełnę nosiły nasze prababki, nie bez powodu ubierać się w nią będą kolejne pokolenia! To materiał wielozadaniowy, który pokochają Wasze delikatne ciała, a także praktyczne strony osobowości! Bawełna jest odporna na rozciąganie, elektryzowanie się czy ścieranie (ale niestety nie na gniecenie! 😢).

Ponadczasowy len
Niegdyś kojarzony z szorstką nieprzystępnością, dzisiaj, na szczęście, odczarowany powrócił do łask! Len jako tkanina naturalna zdecydowanie zasłużył na światła reflektorów – jest przewiewny, oddychający, wchłania wilgoć, a ponadto nie elektryzuje się i nie kurczy. Niestety, podobnie jak bawełna, len to dosyć trudny pacjent jeśli chodzi o gniecenie się. Na szczęście znaleźliśmy na to rozwiązanie! Nasze lniane ubrania wzbogaciliśmy o wiskozę. Dzięki temu są jeszcze przyjemniejsze dla skóry i praktyczniejsze w obyciu 😇.
Niedoceniana wiskoza
Czy wyłącznie tkaniny naturalne zasługują na uwagę? Absolutnie! Jednym z naszych ulubionych materiałów jest niedoceniana wiskoza. Choć pochodzi z surowców występujących w naturze, przez charakter produkcji zaliczana jest do materiałów sztucznych. To jednak ma swoje plusy! Dzięki połączeniu naturalności z nowoczesnością otrzymujemy tkaninę przewiewną, niezwykle miękką, przyjemną dla skóry, dobrze chłonącą wilgoć, a także atrakcyjną cenowo!
Z domieszką poliamidu
Czy poliamidu, poliestru i elastanu naprawdę należy unikać szerokim łukiem i bronić się przed nimi jak przed ogniem? Nie! Ich domieszka sprawia, że ubrania są prostsze w obsłudze – mniej się gniotą, są bardziej sprężyste, a dzięki temu mniej rozciągliwe, zdecydowanie szybciej schną, a ponadto jeszcze atrakcyjniej układają się na naszym ciele! Nie takie złe materiały jak je malują, prawda?
Przyznajcie, że każdy z powyższych materiałów, oprócz tego, że jest niezwykle funkcjonalny, wygląda naprawdę obłędnie 🤩.